Wyjazdy na melanże połączone z rap graniem
Ania Sool Eskapady ja w tym zawre przesłanie
zawsze fajne jest granie koncertów w różnych miastach
i gorące after party gdy pozwala na to kaska
powroty i jazda pociągiem bez floty
za to z poczuciem zrobienia dobrej roboty
a to droższe od złotych liter na wizytówce
robimy rap i zrzuty na nalewki w gotówce
a czasem wbitka na chatę krzycząc bibka
a zatem zawsze na to mam patent zimą i latem
rap z gorącym klimatem i buja jak statek
drinki dają nam napęd czasem kładą na matę
tymczasem zabawa stała się już wypasem
i razem ekipa cała nie liczy się z czasem
autonomiczny melanż jest dla mnie rarytasem

ruszam na melanż banda to stelaż Tyskie wybieram
to dla mnie Eden imprez weteran co będzie nie wiem
ważne co teraz to dziś mnie spotka
dobra się zbieram wchodzę do środka a wewnątrz skład
siemasz brat jestem rad dziś jest koncert gra Eska
dużo ludzi na deskach o jest już reszta gdzie jest Sool ?
tu komplikacji multum yo jeden majk nie działa krzyczymy zróbcie hałas
a publika jak dynamit pełny lokal
autonomiczny pokaz i za wokalem wokal
ja takie chwile kocham a po koncercie nokaut


Ref. x 2
Autonomiczny melanż
ja takie chwile kocham
autonomiczny melanż
a po koncercie nokaut


Ludzi zbieram idę na melanż na razie mamo
daj trochę drobnych teraz wrócę rano
znów to samo kaski mało gdzie jest wóda
to przyjdzie nas więcej pewnie coś zrobić się uda
póki co śmiało chodźmy stukać jakiś bilon
ktoś nas szukał ponoć uderzajmy pod pawilon
przed chwilą spierdolił autopek jedźmy potem
na rewirze chłopaki pewnie mają dziś ochotę
na najebkę pięknie za 10 minut następny
pieprzę pustka już piąty mówiłem że wieczór piękny
po chwili na miejscu ej ty ziomek siema siema
co dalej pić dylemat bo bardzo funduszy nie ma
mała ściema na lewy na krechę i mamy temat
melanż w dechę ławka murek to dziś nasza scena
ten wesoły tamten już denat oj będzie kacyk
weź go obudź i chodźmy już ludzie idą do pracy

ej to gorące niunie na parkiecie
to gorący klimat ja to wiem i wy to wiecie
to gorący klub jeden z gorętszych w mieście
a ja bawię się tu w najlepsze ich pieprzę
wszystkich zamulaczy wiedź że
znajdziesz mnie tam gdzie powietrze najgorętsze
znajdziesz mnie tam gdzie kobiety najpiękniejsze
znajdziesz mnie tam bo ja tam się czuje jak na ciele kleszcze
i chcę więcej jeszcze jeszcze więcej
więcej momentów gdy trzymam mikrofon w ręce
więcej rymów gdy do bitu na koncercie pędzę
i więcej podniesionych łap gdy krzyczę w górę ręce
gdy na scence luźno składam
i chce więcej występów gdzie Sool i Eskapada
bo to mnie napawa optymistycznie
nie ma to jak dobra zabawa i to jest chyba oczywiste

Ref. x 2
Autonomiczny melanż
ja takie chwile kocham
autonomiczny melanż
a po koncercie nokaut


Burdel jak w miejskiej remizie
co tydzień biały kisiel się lezie ciurkiem z penolityziew
z gęb zabija swoją wonią ble
młode pijaczyny trwonią szmal swych rodziców bronią
się przed światem trybów systemu
i spracowanych grzybów nie wiedzieć czemu
od lat pewien przymus każe kapitułować pokoleniom
to wymóg by za własny pieniądz siebie karmić
a ty synu tańcz i pokaz daj im jak bawi
się pokolenie szczawi u progu wieku lawin
zasyp pawi zalew masy stale w toku szaleństw
ej dobra ja na parkiet wale yo

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.