Niestety nie dla mnie są noce samotne Ja jestem zachłanna wspólnego snu Splotu bez tchu, dotyku stóp i czułych gestów
Niestety nie dla mnie są myśli niewinne Podniety mną rządzą nieskromne i złe Inne niż te z jakich się składa wzór ascety
Nienasycenie płonie we mnie niemym ogniem Niestety nie dla mnie są ducha zalety Kobiety jak ja chcą przymierza ciał z kimś Kto by miał światowy styl A więc to nie Ty
Nienasycenie do nieba strąca mnie Niestety nie dla mnie są chwile wytchnienia Od zmysłów odejdę nie znajdą mnie Aniele mój, niech zgaśnie me nienasycenie
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.