Już od dawna mój telefon rzadko dzwoni, Przez Internet ze swej dziupli widzę świat, Raz w herbatkę, a raz w wino łzę uronię I pod kołdry ciepłym futrem lubię spać. Ref: Czytanych listów chłód, Jak plastikowy but Uwiera aż do krwi. Zepsuty cieknie kran, Za oknem deszcz i wiatr, Ja spać nie mogę choć już wstaje świt. Wyścig szczurów po mamonę mnie nie bawi, I nie cieszy garden party w cieniu drzew, Tylko czasem w samotności serce łzawi, A dźwięk dzwonka w telefonie burzy krew.
Ref: Czytanych…
Już od dawna mnie skazałeś na samotność, Dziś mnie rani byle drobiazg, byle żart. Nasłuchuję w niemej ciszy porą nocną Twoich kroków, choć to tylko wieje wiatr.
Ref: Czytanych… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |