Stało lato w kwiatach na łące, Wietrzyk muskał czupryny traw. W złotych butach od rzeki szło słońce, Z nieba lał się złocisty żar. W cieniu brzozy siedziałam przy tobie, Ty tak czule mówiłeś mi coś. Miałam wianek z kwiatów na głowie, A zza łozin wyglądał nasz los.
Ref: Losie, losie jesteś prosie, Nieuczciwie z nami grasz. Dać by tobie pstryczka w nosek, Bo ty serce masz jak głaz.
Miał on w oczach ironii nutkę, Jakby ze mnie naiwnej się śmiał. Potem spojrzał raz jeszcze ze smutkiem, Czyżby wiedział coś więcej niż ja. Musiał wiedzieć o życiu zbyt wiele, Bo po latach sprawdziło się to, Że z miłości zostaje niewiele, Tylko gorycz, niezgoda i złość.
Ref: Losie, losie jesteś prosie… Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |