Naczytałam się niczego, dlatego Jak nie człowiek umiem zrobić coś z niczego Miłość z deszczu, bardzo proszę, drakę z kaszy Mnie już żaden dziwny przepis nie przestraszy
Ty chorujesz na szerokie horyzonty Ja mam kąty prostokątne, cztery kąty I żyrandol, niby brzydki, lecz stylowy A do szerszych horyzontów nie mam głowy Słowo daję, daję słowo Z Tobą może być domowo Może krucho finansowo, Ale domowo
Najważniejsze, żeby szyby były czyste Czyste ręce, czyste myśli, garnki czyste Sto czy sto czterdzieści marzeń zapasowych W moim domu ktoś kochany, ktoś domowy
Ty chorujesz na szerokie horyzonty Ja mam kąty prostokątne, cztery kąty I żyrandol, niby brzydki, lecz stylowy A do szerszych horyzontów nie mam głowy (4x): (Słowo daję, daję słowo Z Tobą może być domowo Może krucho finansowo, Ale domowo)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.