Dzisiaj na hałdzie wielki koncert,
Schodzą się egzotyczne tłumy.
Siarka poleje się do gardeł,
Wydepczemy w trawie dziury.
Z tyłu hajcuje się ognisko,
Na przodzie tulą się do ziemi.
Ty się tu trochę zaplątałaś
I teraz w głowie Ci się pieni.


Pomarańczowa dziewczyno
Masz takie piwne dłonie.
Lepiej wyżuj całą paczkę gumy,
Żeby rodzice nie poczuli.


Trwa właśnie obłąkany taniec
W powietrzu pędzą krople potu.
Wokół nasz szeleszczą krzewy,
Mógłbym Cię ukraść do namiotu.
Pot zrasza wyczynowe kudły,
Wiatr hula po dziurawych skroniach.
Na twym urodzinowym torcie
Świeczki policzę na trzech dłoniach.


Pomarańczowa dziewczyno,
Potykasz się o własne zjawy.
Chyba nie wyjdziesz stąd sama,
Bo nie trafiłabyś do mamy.


Hej młoda w pomarańczowej kurtce!
Gdzie ty wciskasz swoją głowę?
Duma zaboli jutro rano,
Jeśli będzie miało co boleć.


Pomarańczowa dziewczyno,
Urwana smycz daje swobodę.
Bardzo łatwo jest się zachłysnąć,
Jak się pije mętną wodę.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.