I Powiedział: "Chciałbym być tu sam w samotni, w której nie ma zła, dzięki której noc ma chwilę dla siebie". Mówiła: "Zostaw go, niech tam odejdzie jakby gonił wiatr szukać nowych dróg utkanych na niebie. I chociaż dziś otwierasz jego drzwi pamiętaj, że nie mieszkasz w jego świecie."
ref. Dla ciebie jego świat za zimnym murem obcy jest. A tak naprawdę ma kolory, których nie ma w dzień. Dotyku dłoni twej nie będzie chciał pamiętać, nie. I sama dobrze wiesz, że nie zostanie, choć tego chcesz.
II Mówiłem: "Zamknąć drzwi już chcę, w samotni zgubić dźwięk jej łez, kiedy w uszach gra melodia znajoma." Stała, patrzyła tak bez słów nie rozumiejąc, że to tu rozbieg wezmę i ulecę, zapomnę. Bo tylko sam rozwijam skrzydła tam, gdzie nie ma ścian, a oczy pełne gwiazd.
ref. Dla innych moje ja, za zimnym murem obce jest. A tak naprawdę ma kolory, których nie ma w dzień. Dotyku dłoni twej nie będę chciał pamiętać, nie. I sama dobrze wiesz, że nie zostanę, choć tego chcesz.
bridge Czy chciałabyś zatrzymać mnie bym był do twoich usług w każdą dzień i noc? Na co ci ogień, na co żar, gdy tlen zabrać chcesz?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.