Nie pytałam jak, kto pyta wciąż nie wiele wie Ufałam tak, już teraz wiem, nie znałam cię Jak wolny ptak, na cztery strony świata leć Nie pierwszy raz, nie jestem wszystkim czego chcesz
Nie podniosę głosu, nie zobaczysz łez Kiedy do mnie przez pomyłkę szepniesz imię jej Dam Ci dobrą radę, zdrady ukryć chcesz Najpierw lepiej kłamać naucz się
A teraz żegnaj, wyprowadź się z mych snów Już nigdy więcej, zamknęłam serce Żadnych wspomnień i żadnych twoich słów Tylko dreszcze ze sobą wezmę Żegnaj, wyprowadź się mych snów Już nigdy więcej, zamknęłam serce Żadnych wspomnień i żadnych twoich słów, tylko dreszcze
A gdyby tak pojutrze być daleko stąd przeoczyć znak Co wciąż ostrzega że to błąd tak jak ty Na cztery strony świata biec By pierwszy raz naprawdę wiedzieć czego chcę
Żegnaj, wyprowadź się z mych snów Już nigdy więcej, zamknęłam serce Żadnych wspomnień i żadnych twoich słów Tylko dreszcze ze sobą wezmę Żegnaj, wyprowadź się z mych snów Już nigdy więcej, zamknęłam serce Żadnych wspomnień i żadnych twoich słów, tylko dreszcze
Więc jak ma na imię twój wczorajszy wstyd Czy tak jest łatwiej, czy to dalej ty Na twoje zdrady nie mam już rad
Żegnaj, wyprowadź się z mych snów Już nigdy więcej, zamknęłam serce Żadnych wspomnień i żadnych twoich słów Tylko dreszcze ze sobą wezmę Żegnaj, wyprowadź się z mych snów Już nigdy więcej, zamknęłam serce Żadnych wspomnień i żadnych twoich słów, tylko dreszczeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.