Dokąd tak pędzisz? Powiedz, dokąd tak gnasz? Nikną w pamięci Ci, co mieli znajomą twarz Jak woda w szklance na dnie Wciąż o brzegi obijasz się Ale nie mów mi Świat gna, a ja z nim
Choć ciągle do przodu gnasz W jednym miejscu tkwisz I gonisz własny swój cień Chcesz mieć więcej niż daje dzień A nie wiesz gdzie w tym sens
A ja zapytam, gdzie zdążyć chcesz I nie, nie będziesz umiał mi rzec Bo biegnąc ciągle wprzód bez przerwy robisz krok wstecz Więc dokąd tak pędzisz?
Więc zanim zniszczy czas Ten fatalny bieg Ty pozwól sobie trwać Chwyć za własny ster I zapal w oczach swych blask Bo czas biegnie i niczym kat Zabierze twój własny świat
A ja zapytam, gdzie zdążyć chcesz I nie, nie będziesz umiał mi rzec Bo biegnąc ciągle wprzód bez przerwy robisz krok wstecz A ja zapytam, gdzie zdążyć chcesz I nie, nie będziesz umiał mi rzec Bo biegnąc ciągle wprzód bez przerwy robisz krok wstecz Więc dokąd tak pędzisz?
Dokąd tak pędzisz? MmmTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.