Przerwać pętlę, ujarzmić strach To puste słowa Przerwać pętlę, zatrzymać czas Zacząć od nowa
Odnowa!
Lęk co duszę kaleczy - od iskry spłonie I lód beznadziei roztopi powoli, siłą woli Gdy chaos kusi swym obłędnym tańcem znów
Dziką pieśń destrukcji niesie
Moment, by w końcu zatrzymać się Poczuć Prawdziwy Spokój
Spojrzeć w czeluść W jej pustą, zgniłą, chorą twarz Nie jest tak straszna i silna Ponieważ już ją dobrze znasz
Jest świat, a na nim ludzie I nie ma w tym ni krztyny drwiny Pijani słabością, naćpani ułudą Z nadzieją wciąż dalej błądzimy
"There is no heaven There is no hell Except here on earth"
Świadomość kruchości i śmierci jest życia kompasem A pokora to mapa co myślom i czynom Nadaje sens! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|