Czułam lęk rozpoznając wielkość twoich strat coraz częściej widząc cię w objęciach jednej z dam Była cicho snując każdej nocy podły plan
Chciałam pomóc jednak sama nie wiedziałam jak Czułam obco się w zaciszu swoich własnych ścian więc odeszłam by odnaleźć swój bezpieczny ląd odnaleźć własny kąt
Przepraszam że nie daję nowych szans Przepraszam że ucieka wciąż nam czas Za brak odwagi, wsparcia, nowych rad Że poddałam się bez walk
Przepraszam że ucieczka to mój schron Przepraszam że puściłam twoja dłoń Że w samotności spędzasz każdy rok Że uciekłam w tamtą noc
Przewidziałam każde zakończenie Lecz niestety w nich już nie ma ciebie Gdzieś odchodzisz dawno zapomniany Proszę wracaj powiedz,gdzie się wciąż mijamy
Każda twoja strata była dla mnie bólem Bo sam nie wiedziałeś co w tej chwili czujesz Więc odeszłam aby znaleźć swój bezpieczny ląd Odnaleźć własny kąt
Przepraszam że nie daję nowych szans Przepraszam że ucieka wciąż nam czas Za brak odwagi wsparcia nowych rad Że poddałam się bez walk
Przepraszam że ucieczka to mój schron Przepraszam że puściłam twoją dłoń Że w samotności spędzasz każdy rok Że uciekłam w tamtą noc Że uciekłam w tamtą noc
Przepraszam że ucieczka to mój schron Przepraszam że puściłam twoją dłoń Że w samotności spędzasz każdy rok Że uciekłam w tamtą nocTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.