Samochód to rzecz piękna - Któż do niego nie wzdycha? Octavia lub syrenka A nawet petka licha Możesz być nawet garbaty Gdy siądziesz za kierownicą Siedzenia są przesuwane Tu łysi też się liczą
Tylko unikaj warsztatów Warsztatów naprawy unikaj Kraks, Motozbytu i ulic Warszawy Jak ognia unikaj Unikaj rat i ubezpieczeń Mandatów, kolego, unikaj Strzeż się wypadków i karamboli Strzeż się PZU orzeczeń I unikaj warsztatów Warsztatów naprawy unikaj
Poza tym są pasażerki O włosach barwy lakieru Są z przodu i z tyłu numerki WC z końcówką 0 Ulica jest twoja, bracie Dziewczyny są łatwe śmiesznie Sopot, Hel, Podkarpacie Wszystko dla ciebie jak we śnie
Tylko unikaj warsztatów Warsztatów naprawy unikaj Kraks, Motozbytu i ulic Warszawy Jak ognia unikaj Unikaj rat i ubezpieczeń Mandatów, kolego, unikaj Strzeż się wypadków i karamboli Strzeż się PZU orzeczeń I unikaj jak ognia Auta, kolego, unikaj Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|