Gdy cierpisz na bezsenność albo spleen I dosyć masz teatrów, cyrków, kin Aparat radjo kup Na dachu postaw słup I co dzień w zapale Chwytaj uchem fale
Z odmętu dźwięków i dalekich ech Wynurzy się melodia, okrzyk, śmiech I nagle, istny cud Jak gdyby z raju wrót Niesie ludzka mowa Takie słowa
Hallo! Hallo! Tu Londyn, Paryż, Rzym! Hallo! Hallo! Sachalin, Gruzja, Krym!
Giełda, frank, parlament, premier Mussolini Ludendorf, Zinowiew Heriota lepiej zdrowie! Biaritz, wiatr, jaczejka, Reymont, Battistini MacDonald afera! De Rivera
Hallo! Hallo! Hakoah i Red Star! Hallo! Hallo! Maroko, Zanzibar!
Gdy chcesz, by nudę zabił modny tan Wystarczy ci zacisze czterech ścian Nastawisz długość fal A wnet nieznana dal Da ci rytm piosenki I jazzbandu dźwięki
Miast na dancingu wypić kilka flasz U siebie w domu własny dancing masz Tam Filadelfja gra Tu człek przyjemność ma Tańczy i to słyszy Pośród ciszy
Gdy radjo już się rozpowszechni tak O wszystkiem, co się dzieje da ci znak Po czemu kilo ryb? Na derby nowy typ? Gdzie jest pożar w mieście? I kto siadł na kweście?
Po prostu na kanapie zdrzemniesz się A radio ci umili życie psie Co teatr dzisiaj gra? Dlaczego aura zła? Wreszcie moc nowości Wiadomości
Hallo! Hallo! Pan radca upił się! Hallo! Hallo! Z wiernością Jadzi źle!
Mela dziś ma randkę z panem Hipolitem Stary graf, modystka Są bez figowego listka Z klubu Stach powrócił z okiem podbitem Zdzich od żonki drogiej Dostał rogi!
Hallo! Hallo! Ma synka panna Lu! Hallo! Hallo! I ojców synka dwu! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|