Król Sobieski miał trzy pieski: Czarny, żółty i niebieski. Miał też różne miecze, świdry Oraz żonę Marysieńkę, Ale nigdy nie miał wydry. Co mu było nie ma rękę Biegał więc po Wilanowie Strojny w śliczne złotogłowie
Aż wieczorem, gdzieś pod laskiem, Spotkali się z panem Paskiem. Król przystanął i szlachciurze Podał łaskawie odnóże. Pasek ścisnął ją łakomie, A król mówi: - Chryzostomie, Nie słyszałeś, moje serce, O jakiejś młodej wyderce?
Jan Chryzostom odparł na to: - Królu, tyś narodu tatą, Przeto dam ci wydrę własną, Chociaż u mnie z groszem ciasno. Król zrozumiał przytyk cichy, Dał mu w łapę cztery dychy, Wąs nastroszył, strasznie wielki, Zasadził berło za szelki.
Podrapał się pod kontuszem I zakrzyknął z animuszem: - Bardzo dobrze, moja rybko, Przywoź wydrę, byle szybko! Jan Chryzostom konia dopadł I się puścił w kurcgalopa, Dzięki czemu koło wtorku Zajechał do swego dworku.
Wsadził wydrę za pazuchę I do króla wrócił duchem. Król akurat bardzo cienko Dyskutował z Marysieńką: - Pozwól no jeszcze raz duszko, By cię Jasio cmoknął w uszko, Bo mam wielką chęć do pieszczot. - Wpierw odepnij waszmość brzeszczot
Ech paskudny, impossible, ach, fi donc, enfant terrible. Tak mruczała po francusku, A król do niej coś po rusku. Lecz gdy ujrzał Chryzostoma, Ogarnęła go oskoma I przerwawszy zalecanki, Wybiegł, jak stał, do altanki.
- Gdzie wydra? - Noż czeka w parku! Król aż się klepnął po karku I poszli. Przodem Jan Trzeci A za nim Jan Pasek leci. Król do parku wpada biegiem, A wydra siedzi nad brzegiem. Ale on, jakby miał bielmo, Ciągle pyta - Co z tą szelmą?
- Taż siedzi! - Gdzie? - A, o tu! - A to coś z rodziny kotów? - Wydra-ć to! - Wydra? - Tak, panie! Król się wkurzył niesłychanie, Ucapił Paska za jupkę I kopnął kilkakroć w pupkę, Wołając w sposób gwałtowny: - Takiż to waszmość dosłowny?
Pasek umknął swą dwukółką, A Sobieski biegał w kółko, Aż z tej złości zrobił gafę, Bo pobił Kara-Mustafę. I ocalił Austryjaków, Co nam później wzięli Kraków. Stąd łatwo wysnuć teorię: Wydry kształtują historię. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|