Liczne o mamie są pieśni, Wciąż na jej temat ktoś wzdycha - Pan Roberto Loretti Pan Fogg i Piecha Edyta.
każdy powtarza to samo Jedno lub wielo-głosowo: - Mamma! Mamasza! O, mamo! Przepraszam, a co z teściową?
Teściowo, tobie śpiewam tę pieśń, Teściowo, w podarunku ją weź! Kto inny chciałby może dostać "skodę" nową, A ja od "skody" wolę ciebie, o teściowo, Bezwarunkowo!
Teściowo, ty mi gotuj i smaż, Teściowo, niech przytyję od kasz! Najpiępniejsze z wszystkich słów, Ciche ocho moich snów
Tchnące wonią białych bzów: Teściowa! Jeżeli szukasz oparcia Bo czujesz oparcia
Bo czujesz się niezbyt dobrze - Teściowa jest nie do zdarcia, Teściowa zawsze cię poprze - Da ci śniadanie do biura,
Setkę przed pierwszym odpali..... Teściowa jest jak bratrura: Ogień we wnętrzu ze stali! Teściowo, tobie śpiewam tę pieśń,
Teściowo, w podarunku ją weź! Mojego serca wszystkie zrywy i wybuchy Są konsekwentnie skierowane do teściuchy, Kocham jej ruchy!
Teściowo, ty bieliznę mi szyj, Teściowo, ty mnie głaskaj i myj, Ty pielęgnuj mnie i pieść Abym mógł się wreszcie wznieść tam gdzie wzniósł się cwany teść.... Teściowa!!!! .... mowa! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|