Gdzieś na głębokiej prowincji, w biurze rozrachunkowym Gdzie diabeł "dobranoc" nie mówi, lecz śpi oparty na widłach Żył Jan Sebastian Paziułko, z zawodu starszy księgowy, Co od lat przeszło czterdziestu wciąż liczył coś na liczydłach.
Co mianowicie liczył trudno to sprawdzić w tej chwili Może plon rzepy z hektara a może produkcję powideł? Zresztą nikt o tym nie myślał, bo wszyscy przyzwyczaili się do ciągłego stukotu jego drewnianych liczydeł.
Powoli wokół Paziułki krajobraz cały się zmieniał Powstało dużo cyrków, fabryk, rajtsz-uli i domów Posłusznie w ziemię się kładły co starsze pokolenia By zwolnić dla nowych pokoleń potrzebne ilości atomów.
Już starszy z synów Paziułki został wybrany na posła A młodszy się nawet zastrzelił - jak mówią - z powodu kobiety, A on wciąż liczył i liczył, i tylko broda mu rosła, I spracowane palce mu powykręcał artretyzm
Dopiero po wielu latach zauważyli potomni Że to już nie jest księgowy lecz symbol lub metafora, A nawet trochę Pan Bóg, trochę znowóż pomnik, lub może nawet komputer na diodach i tranzystorach.
Chcieli go więc umaić wawrzynem i aloesem, Dać szablę honorową zdobną w złociste rapcie Albo ogłosić go radcą, względnie też nawet prezesem I ofiarować w prezencie ciepłe filcowe kapcie.
Ale on tego nie chce, wciąż kręci przecząco głową I tylko czasami sobie trochę fasoli podje, I znowu się zasłuchuje w liczydła trzeszczące miarowo I słyszy w trzasku liczydeł różne prześliczne melodie
Słyszy w nich szum oceanów, słyszy muzykę Bartoka Ryk samolotu Lindbergha i maszynowy karabin I psalm proroka Dawida i nawet melodię rocka Przy której smukłe modelki wychodzą z nadmorskich kabin
Krzyczą w tym trzasku dzieci i rżą ułańskie konie, I ginie tysiąc walecznych i pełzną przez prerię Apacze I grają wierne liczydła wielką, największą symfonię A Jan Sebastian Paziułko z zachwytu i lęku płacze.
A przeto nie przeszkadzajmy, nie przyprawiajmy mu skrzydeł I nie starajmy się stroić go w aureolę i róże Pozwólmy mu się rozstrzelać salwami własnych liczydeł Gdzieś na głębokiej prowincji, w rozrachunkowym biurze. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|