Mały Zyzio brzydko klął Więc go raz diabełek wziął Ten diabełek był przebrzydły I Zyzia nadział na widły
I posadził go w Hadesie Na rozpalonym sedesie! Diabły się zebrały wokół I chciały robić protokół
A jeden spytał wśród krzyku Gadaj jakżeś klął chłopczyku? A Zyzio odrzekł w żałości Kląłem psze diabła "wciórności"
Czasem także kląłem tak: A żeby cię trafił szlag oraz "Niech cię krew zaleje" A diabeł jak się zaśmieje!
Aż przewrócił się na dechy Taż to nie są żadne grzechy! Krzyknął głośno - miejsce zróbcie! I chłopczyka kopnął w pupcię
Zyzio tylko wrzasnął "jaju"! I poleciał wprost do raju Gdzie posadkę dostał niezłą I prześliczne białe giezło
taki system jest do bani Bośmy zdezorientowani Więc pytamy wszystkich chytrze: Czyż są klątwy jeszcze brzydsze?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.