Polska jest krajem wierzb, skowronków, Kuronia, Tatr, Czerwonej Łodzi, Lecz przede wszystkim krajem członków, Co obrodziły nam nad podziw. Dymią fabryki i kombajny, Wszędzie wysiłek twórczy furczy, Tu stoi Członek Nadzwyczajny, A ówdzie się Zwyczajny kurczy. Najczęstszy z polskich członków listy (jak głosi nam społeczna sonda) Jest szary Członek Rzeczywisty (bo rzeczywiście tak wygląda), Tuż za nim dublet (pozytywny, bo oba członki - luminarze!): To Honorowy Członek sztywny Z Członkiem Korespondentem w parze. Obok, romantyk i marzycie], Wierzący w dobro i w człowieka, Pręży się Członek Założyciel - Stanął, założył, teraz czeka. Bokami, niby to niechcący, Ni to pociotek, ni pomagier, Skrada się Członek Wspierający, Czyli tak zwany Członek-Szwagier. A po wertepach, gdzieś się błąka Żałosny, skompleksiały maluch, Nie Członek, lecz Zastępca Członka, Smutny jak mops towarzysz Paluch... Lecz ponad wszystkie sterczy głowy Twór z wazeliny i z papieru, Potężny buc, Członek Zbiorowy Trzon PRON-u i TPPR-u. Tak dzionek mija im za dzionkiem I pożytecznie, i rozumnie, Śpiewają Gdyby rannym członkiem, Wołają "Członek - to brzmi dumnie!" Zaś w czasie buntów i sprzeczności, Co atakują ich bezwzględnie, Lubią się odciąć od przeszłości, Z tym, że odcięty członek więdnie, Więc potem napis lśni, wyrżnięty Tam, gdzie on żył lub był na żołdzie: TU BYŁY CZŁONEK ŚPI, ODCIĘTY! PRZECHODNIU! WYSTAW SWEGO W HOŁDZIE! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|