Gucio jest mówca, Pucio - cyklista, Ja jestem znany Aluzjonista! Hi hi, ha ha! Aluzje robię jaaaaaaaaaa! Inny to co myśli chlapie, o uchwale, o etapie, Bez ogródek wypowiada wszystko wprost, ach ach! Ja - gdy siedząc na kanapie aluzyjnie stopę drapię - Komentuję równocześnie stopy wzrost, ha ha! W saloniku cioci Mrówci inny dowcip robię znów ci, Bo gdy lufcik ktoś otwiera - twierdzę, że Jeśli ktoś otworzył lufcik, to nie aby swąd wypuścić. Lecz by spostrzec, kto wychyli pierwszy się, hi hi! (śmieje się sam ze swego dowcipu) Pim pim, pam pam, aluzjonista jaaaaaaaam! Kiedy jest na obiad zupa, też się śmiechu robi kupa, Bo nadaję zwykłej zupie sens i głąb, tak tak! Kiedy odniechcenia w zupie aluzyjnie chochlą chlupię - Nucąc "ząb zupa dąb" i "dąb zupa ząb" hu hu! W telewizji o nawozach, kiedy mowa i o kozach, Lub zasiewy ktoś omawia, względnie tucz, Minę robię wręcz rozumną, - Teraz - mówię - będzie gumno! Mrużąc przy tym aluzyjnie jedno z ócz! (ryczy ze śmiechu) I szał i śmiech, i krzyk "Bodajbyś zdechł"! Towarzyskie me zalety uwielbiają wręcz kobiety, Kontemplują każde słowo me i gest, och och! Grono pań się wprost zaśmiewa, Gdy ja cóś o rżnięciu... (hi hi hi! hu hu hu!)... drzewa Lub gdy pytam, czy panienka lubi bez... (trzymajcie mnie) Bufetową śmieszę w bistro mówiąc: - Czy ma pani czystą? Ministrowi: - Ale ma pan mini-ster! Hu hu! Dżokejowi: - Nie bij konia.....!!!! No i cześć aluzju poniał! Taki ze mnie bawidamek i ceseur... oj ja nie mogę... ojej bo ja trzasnę... hi hi hi... hu hu hu... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|