Ubrał Krzyżak wilczą skórę By Jagiełłę śledzić Dziś, związany grubym sznurem W naszym lochu siedzi
Los okrutniej knechta skarcił Niźli wilcze doły Bo na skraju naszej barci Pocięły go pszczoły
Bartnicy, bartnicy Z puszczańskich ostępów Możem sto wyliczyć Krzyżackich podstępów
[2x:] Możem sto wyliczyć Ich niecnych sposobów Bo już nieraz leźli Do polskiego miodu
Złym zamiarom nie pomogą Nawet wilcze zęby To jest pewne tak jak to, że W lesie rosną dęby
Myślał Krzyżak w wilczej skórze: "Rozdepczę ich piętą" Dziś na naszym chodzi sznurze Z gębą opuchniętą
Bartnicy, bartnicy Z puszczańskich ostępów Możem sto wyliczyć Krzyżackich podstępów
[2x:] Możem sto wyliczyć Ich niecnych sposobów Bo już nieraz leźli Do polskiego mioduTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.