Czasami widzę siebie przez zasłony lat Małego chłopca i ogromny, groźny świat Otwarte drzwi, pachnąca sień A w smudze światła nieruchomy ojca cień
I znikał lęk, dziecinny lęk Ochraniał mnie ojcowski cień
Gdy stoję dzisiaj w samym środku męskich dróg Jest w moim sercu niespłacony nigdy dług Rodzinny dom w pamięci mam Byłem bezpieczny tylko wtedy, tylko tam
Przez całe życie chciałem taki być jak on I zrobię wszystko, by bezpieczny był mój dom Rodzinny dom, pachnąca sień A w smudze światła nieruchomy ojca cień
I znikał lęk, dziecinny lęk Ochraniał mnie ojcowski cień
Przez całe życie chciałem taki być jak on I zrobię wszystko, by bezpieczny był mój dom Rodzinny dom, pachnąca sień W zaułkach życia jednak wszystko zmienia sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.