Wagą zabraną Temidzie Bawimy się w sprawiedliwość. Na jednej szali zło kładziemy, Na drugiej dobro i litość, Na drugiej dobro i litość.
Wszyscy się cieszą z równowagi, Gardła zdzieramy w wiwatach. Wszyscy się cieszą z równowagi, Wskazówkę puszczamy po latach, Wskazówkę puszczamy po latach.
Oj, nieładnie, człowieku, nieładnie, Oj, nieładnie, człowieku, brzydko. Ty się całe życie tylko bawisz, Czasem sobie zmieniasz bawitko, Czasem sobie zmieniasz bawitko.
Księgami bawimy się w mądrość, Zabawa to dla upartych. Z ksiąg budujemy nauki i domy, A przecież księgi to karty, A przecież księgi to karty.
Raz huczą, brawa raz działa Znów się gubimy w erratach. Na ile to mądre, na ile starczy, Ktoś nas osądzi po latach, Ktoś nas osądzi po latach.
Oj, nieładnie, człowieku, nieładnie, Oj, nieładnie, człowieku, brzydko. Ty się całe życie tylko bawisz, Czasem sobie zmieniasz bawitko Czasem sobie zmieniasz bawitko.
Jest jeszcze jedna zabawa, Też popularna, choć nienowa. Do niej potrzebnych jest dwoje ludzi I słowa, słowa, słowa, I słowa, słowa, słowa.
Słowami bawimy się w miłość, Słowa składamy w kwiatach. Potem przyprószą je liście jesieni Odgrzebujemy po latach, Odgrzebujemy po latach.
Oj, nieładnie, człowieku, nieładnie, Oj, nieładnie, człowieku, brzydko. Ty się całe życie tylko bawisz, Czasem sobie zmieniasz bawitko, Czasem sobie zmieniasz bawitko.
Oj, nieładnie, człowieku, nieładnie, Oj, nieładnie, człowieku, brzydko. Ty się całe życie tylko bawisz, Czasem sobie zmieniasz bawitko, Czasem sobie zmieniasz bawitko.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.