Zawsze W okolicznościach, kiedy zawsze pytasz dokąd dalej iść I kiedy wypowiadasz "Po co?" wiedz, że przecież miłość jest przeczuciem jutra Masz ją w sobie, nieś ją, bezwstydnie marnotraw Dziel się Dawaj misternie utkaną czułość z siebie Nie skończy się ranem Z ust zerwanych, piekących wzajemnych rozkoszy Przepowiadamy dzisiaj pandemię miłości I niczym nie zastąpisz nigdy tylko jej Wybacz prosty słów tych bieg Gdybym ładniej nawet umiał słowa spleść To nic nie zmieni Otwieram oczy i płonących widzę serc już miliony Twoje też wśród nich jest Ooo oo oooTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
