---

Zwyczajnym rankiem senne miasto cicho spało
Lecz kanonada pokojowy sen jego przerwała.
I razem z naszym domem runął były świat
Moją rodziną teraz - bojownicy i dowódca.

Cóż, bracie, jeszcze nam z tobą pozostało?
Nam los taki wypadł - przyjąć nierówny bój.
Płonie ziemia, w rumowiskach miasta leżą
Pozostała tylko nienawiść do wroga i automat.
[Refren]
A czymże jest ojczysta ziemia?
Na pewno znają to topole obok bram.
Ty nie zrozumiesz, ty nie zrozumiesz
Dopóki krwi za tę ziemię nie przelejesz.
Ty nie zrozumiesz, ty nie zrozumiesz
Dopóki krwi za tę ziemię nie przelejesz.

Faszysta celowo strzela po zatłoczonych placach
Jego pociski pokojowych obywateli nie szczędzą.
Syrena wyje, miny rwą się tu i tam
W wilgotnych piwnicach dzieci tulą się do matek.

Wszędzie krew, beton odłamkami jest przeszyty
I na placyku ktoś ranny leży.
Zaczęło się podczyszczanie, lecz oddział karny
W strzępy rozrzuciło parką granatów.
[R]
A czymże jest ojczysta ziemia?
Podpowiedzą ci złociste pola
Ty nie zrozumiesz, ty nie zrozumiesz
Dopóki krwi za tę ziemię nie przelejesz.
Ty nie zrozumiesz, ty nie zrozumiesz
Dopóki krwi za tę ziemię nie przelejesz.

Spłonęła szkoła gdzie uczyłeś się czytać
I przedszkole, do którego prowadzała cię matka.
A cichy skwer, gdzie staruszkowie sobie przesiadują
Nakryło zmasowanym ogniem systemów "Grad"

O czym jeszcze powiedzcie, chłopacy, mówić
Kiedy oddziały karne idą ciebie mordować?
Twoich rodziców, dzieci, twoją żonę.
Rzucaj swoje sprawy i zbieraj się na wojnę!!
[R]
A czymże jest ojczysta ziemia?
O tym długo można słuchać "bła-bła-bła"
Ty nie zrozumiesz, ty nie zrozumiesz
Dopóki krwi za tę ziemię nie przelejesz.
Ty nie zrozumiesz, ty nie zrozumiesz
Dopóki krwi za tę ziemię nie przelejesz.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.