Tutaj zawsze gwar Tańczy zawsze tyle par By w pościel skończyć taniec świętych krów Ja przychodzę tu Tu kobieta z mego snu Chcę się w tańcu otrzeć brzuchem o jej brzuch U mnie z kasą źle Ale chlapnę wódki dwie I odważniej wtedy widzę przyszłość swą
Chociaż słowa drżą Chociaż ręce drżą Sztywny skłon
Tylko nie mów mi, że Z tym pijanym, to nie Nie zatańczysz ni raz Bo zasady swe masz
A ja widzisz tak mam... Że mi trzeba sto gram By osiodłać tę dal By roztopić tę stal A więc nie mówi mi, że Moje słowa drżą Chociaż słowa drżą...
I na sępa znów Parę luf, parę luf Do Ciebie ruszam znowu jak na bój Chwiejny krok i żart Ciebie wart Ja nie jestem, ale Twój Tak to widzisz jest, tak już jest Ja jak pies Ty na długość wideł trzymasz mnie Chcesz, to rządź i błądź Tylko bądź, tylko bądź! Bo jak jesteś, to naprawdę nie jest źle Ja tę śpiewkę znam, torba – kij Ktoś mi znowu strzeli w ryj Wybaczenie, Boże, dać mu racz Słyszy nocą park Z rozwalonych płynie warg Cichy płacz:
Proszę, nie mów mi, że Z tym pijanym, to nie Nie zatańczysz ni raz Bo zasady swe masz
A ja widzisz tak mam...
Tylko nie mów mi, że...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.