Pod nosem rozmazany od rozpaczy smark Metr pięćdziesiąt wysoki chudziuteńki gość ręką szuka pod kołdrą i gryzieniem warg krwawi usta dzieweczki, którą porwał ktoś
Dzieweczka odeszła, bo na co jej smark? Wilgotne spełnienie nad jej głową dyszy Chłopiec rozdrapuje pierwszy w życiu garb a ona nie widzi, a ona nie słyszy
Talita, talita, talitę chce związać promieniem słoneczka Kumi, a ogrzeję oddechami ładnie Talita, talita - to znaczy "dzieweczka" a Kumi znaczy "wstań"
Oj szczeniak, szczeniak, przyglądam się tobie i ze zdumieniem wiszę nad twą młodą klęską Zapomnisz kiedyś na dzieciństwa grobie położysz kamień, ciężki dumą męską
Talita, talita, niegodna ust i pierścioneczka Kumi już nie wstrzymasz rozpędzonych sań Talita, talita to już nie dzieweczka a kumi to już nie "wstań"
Kiedyś marzenia, a teraz kobiety wracają, płaczą, kłamią jedną łzą Bo tamtych dziewcząt już nie ma, niestety zniknęły, umarły, a może wciąż śpią...
Talita, talita, niegodna ust i pierścioneczka Kumi już nie wstrzymasz rozpędzonych sań Talita, talita to już nie dzieweczka a Kumi to już nie "wstań"...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.