Już do pierwszej lepszej chwilki mówisz: pięknaś trwaj jaki z ciebie anarchista, żaden z ciebie Faust Coraz rzadziej pięść zaciskasz, pytasz: co to da tylko czasem w oku błyśnie "Czarna Hańcza" - łza
Przeleciało znowu z dymem smutnych parę lat refren pieśni nie pomieści zysku, ani strat na baranich kiszkach diabeł cichuteńko gra czasem krzywo się uśmiechnie, szabadabada
Już do pierwszej lepszej chwilki mówisz: pięknaś trwaj jaki z ciebie anarchista, żaden z ciebie Faust jaki z ciebie anarchista, żaden z ciebie Faust...
Coraz rzadziej pięść zaciskasz, pytasz: co to da tylko czasem w oku błyśnie "Czarna Hańcza" - łza tylko czasem w oku błyśnie "Czarna Hańcza" - łza Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.