Przygoda z Marią, krótkich parę dni, Przygoda z Marią, wraca w moje sny. Obrączki miała Maria dwie, a może trzy, Kolorowe włosy miała I pachniała miętą, Nieraz przedtem już kochała, Powtarzała często.
Przygoda z Marią, jak to dawno już, Rozstanie z Marią, letnich ulic kurz. Ręce w kieszeniach miałem, Gdy w tłumie, hen, znikła mi I już nie chciałem, by znów Zawróciła z drogi swej do mych drzwi.
Maria zawsze rację miała i pachniała miętą, Czegoś się po nocach bała, powtarzała często. Nie pokochałem jej, A dziś w godzinie złej, O Mario, Mario, Mario... Kolorowe włosy miałaś, Co dzień było święto.
Pachniałaś miętą albo bzem, O Mario, Mario, Mario... Nieraz przedtem już kochałaś i płakałaś często, Pachniałaś miętą albo bzem. O Mario, Mario, Mario Kolorowe włosy miałaś, Co dzień było święto, Pachniałaś miętą albo bzem...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.