Przechodnie niedzielni Z wielkich miast Pod słońca patelnią Tracą czas Pogodni bezczelnie Raz po raz Co krok złoszczą mnie
Badacze subtelni Błahych spraw Panowie udzielni Małych kaw Przechodnie niedzielni W życiu raf Nie znają, o nie
A ja niedzieli Już nie miałem od lat Na karuzeli Stu terminów i dat
A tutaj w kręgielni Praca wre Snajperzy niecelni Wstydzą się Przechodniów niedzielnych W letni dzień Przyjazny skrył cień
A mnie wciąż coś goni Wciąż coś gna Wymyka się z dłoni Szansa ma Nie umiem, jak oni Tracić dnia Choć może to błąd
Nie dla mnie mdły smak nie- dzielnych kaw Mam jeszcze odkłamać Parę spraw Mam jeszcze przełamać Sporo raf Wędrując pod prąd
Lecz ciągle wierzę Choć tak długo to trwa Że swej niedzieli Się doczekam i ja
I ja
[5x:] La la la la la la La la la La la la la la la La la la La la la la la la La la la La la la la laTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.