Co się stało nagle, powiedz – Mieliśmy przy stole siąść, Coś z niczego jeszcze zrobić, Dać coś z siebie, coś wziąć, Mieliśmy do słońca dobiec, Żeby blask aż w oczy bił. Co się stało nagle, powiedz, Że do mety zbrakło sił.
Odchodzimy pomalutku, Zabawiliśmy króciutko, Krótko tak. Kartki nami zapisane W pustych barach gdzieś nad ranem Porwie wiatr.
Co się stało, stało nagle? Przecież wszystko miało trwać. Człowiek tak niewiele pragnie, A tak dużo chciałby dać. Księżyc nam oświetlał drogę I na drodze jakiś cel. Co się stało nagle, powiedz, Że ci twarz zasłonił cień.
Odchodzimy pomalutku, Zabawiliśmy króciutko, Krótko tak. Kartki nami zapisane W pustych barach gdzieś nad ranem Porwie wiatr.
Co się stało, nie odstanie. To jest taki krótki wiersz. Jutro wstanie znowu ranek, Może spadnie sobie deszcz I gdzieś między kropelkami Wyczaruje jedną łzę. Czy to wszystko było na nic? Czy nie wszystko? Kto to wie…
Odchodzimy pomalutku, Zabawiliśmy króciutko, Krótko tak. Kartki nami zapisane W pustych barach gdzieś nad ranem Porwie wiatr.
Odchodzimy pomaleńku, Odrobinę, lecz niezmiennie, Tak już jest, A na ławkach i peronach, Co zostaną sobie po nas, Kwitnie bez, Kwitnie bez, Kwitnie bez, Kwitnie bez…Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.