W rannym wietrze jasne ściany Wieńczy złoty blask, Dołem mruczy szept wiślany Cóż nam wiek i czas. Znów na Stare Miasto płynie Znów się w Rynku pieni gwar i szum Śmiałą podszeptuje myśl Drugą młodość święci dziś. Czerwień, zieleń nad murami, Pełna szczęścia pierś I gołębie pod chmurami, I grzmot silnych serc.
Stare Miasto, stare ściany, Ale młody śpiew, Kto w tym śpiewie zakochany, W tym nie stygnie krew. Znów na Stare Miasto płynie Znów się w Rynku pieni gwar i szum Śmiałą podszeptuje myśl Drugą młodość święćmy dziś. Kto tu przejdzie uliczkami, Ten nie liczy lat. Z młodziutkimi murarkami Wnet by tańczyć rad.
Cześć i chwała inżynierom Za radosną pieśń, Architektom i monterom, I murarzom cześć. Znów na Stare Miasto płynie Znów się w Rynku pieni gwar i szum Śmiałą podszeptuje myśl Drugą młodość święćmy dziś. W rannym wietrze jasne ściany Wieńczy zloty blask, Dołem mruczy szept wiślany Cóż nam wiek i czas.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.