Powoli znowu lepią mnie Do ramion skrzydła dwa. Dwoje oczu by patrzyły I dwoje rąk by pomoc nieść
Dlaczego znów zaufać chcą I szansę dają mi Już raz na ziemi byłam I przyniosłam tylko wstyd Im... I sobie...
Rzucałam kamieniami gdy On bez ruchu stał. Sypiałam z każdym, upijałam się A rynsztok nie raz był domem mym
Czemu więc ufają mi I wierzą, że spłacę dług Czy miłość Ich taka wielka jest Że dają mi wolność znów I pozwalają iść
*** Halo, za miesiąc Przyjdę na wasz świat Halo, za miesiąc Od nowa uczyć się będę jak żyć
*** Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|