Wiosna, maj, w spodniach dziać się coś zaczyna Nawet w najstarszym pniu się korzeń zgina Ręce drżą, obie znów chcą guziczki rozpinać Niby lew, na ulicy wzrok wytężam Młoda krew wszystkie członki mi napręża Ciągnie mnie, dokąd chce, jakaś siła potężna Daj mi, daj buzi najszybciej, jak tylko umiesz dać No i wiej, nie czekaj, aż się złego coś ze mną zacznie dziać
Ref.: Daj mi daj buzi i uciekaj za drzwi Bo jeśli nie, to krzywdę mogę zrobić Ci Daj mi daj, chociaż wiesz, zawsze to ryzyko jest Gdy masz płodne dni, musisz to powiedzieć mi
Głód nie głód, łasy jestem na dziewczyny Dla mnie biust jest jak wagon johimbiny W kącie zwierz mruczy, też żeby wyjrzeć z czupryny Daj mi, daj buzi najszybciej, jak tylko umiesz dać No i wiej, nie czekaj, aż się złego coś ze mną zacznie dziać
Ref.: Daj mi daj buzi i uciekaj za drzwi Bo jeśli nie, to krzywdę mogę zrobić Ci Daj mi daj, chociaż wiesz, zawsze to ryzyko jest Gdy masz płodne dni, musisz to powiedzieć mi (3 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.