"Zapewniam możesz patrzeć mi w oczy Jak ocean na bezkresach, który życie swoje goni Możesz zwolnić,po oddechu daj się poznać nie zatruwaj tego świata tylko dlatego że można Jesteś cieniem i światłem, nadzieją i strachem Musisz karmić swe pasje by nie brodzić w pustostanie głodnemu ciężej marzyć wiem o tym doskonale,nieraz odpuszczałam cele Nie widziałam zalet,ile mam wad pewnie mnóstwo ich mam.Czy przeszkadza komuś człowiek,który na ziemi dumnie chce stać?Co wytycza me wartości to prosta sprawa miłość do siebie,do ludzi, miłość do życia,do świata Nie zapomnę skąd pochodzę ulepiona z wielu zdarzeń, połączona tym pomostem z moich uczuć drogowskazem.Mogę pokazać Ci świat pełen zalet pełen wad, pełen zysków pełen strat..Nie chcę,ja tak nie chcę się bać Bardzo przeraża mnie strach, będę tu czekać choć miałabym umrzeć,czasami to życie jest dla mnie za trudne..Dotyka mnie Twój ból,kiedy mówisz że masz dosyć, kładę serce na ten stół,który karmi Twoje oczy nie zamykam się na Ciebie,masz potrzeby mów mi o nich Nawet jestem z Tobą gdy nie mogę Cię dogonić.Mam rany na sercu, ulgę w cierpieniu Jestem wszechobecnym bólem,dzieckiem które stało w cieniu Polecieć chcę wysoko nazywać to szczęściem,wtedy chcę być z Tobą mocno trzymać Cię za rękę.Jeszcze raz zaciskam pięści,znowu chcę zniknąć patrzą na mnie śmieci nie wynoszą się na zewnątrz Zapalam się w momencie,wybucha ognisko Pali wszystko w środku tego nie da się uniknąć Ubarwiam sobie chwile jakby miało to coś zmienić uczucia przepiłam jest pustka w znieczuleniu,pochylam swą głowę Wszystko zostawiłam w cieniu,postrachem karmię moje małe epicentrum Nie chcę,ja tak nie chcę się bać Bardzo przeraża mnie strach...."Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.