Nareszcie płuca masz pełne jej perfum i w końcu patrzy ci głęboko w oczy też zwraca już tylko uwagę na ciebie bo wie, jak wiele od ciebie zależy
Nareszcie dała ci objąć się w pasie w końcu możecie mieć chwilę dla siebie nie ma w pobliżu nikogo by pomóc
Płacisz najwyższą cenę za moment z nią,
lecz nigdy, nigdy się to nie powtórzy czy jesteś dumny z tego co robisz?
Zamknąłeś oczy, gdy od węzłów krwawiły jej dłonie, nie słuchałeś błagania, byś przestał ją bić, jej łzy wycierałeś o swoją koszulę, czerwoną już od krwi.
..ale czego się nie robi w imię miłości..
Jadąc miała wygodne posłanie - miękki kocyk w kufrze wspólny zachód słońca nad brzegiem jeziora wieczorna mgła otoczyła was choć może bała się skoczyć z tobą przekonałeś ją, że jednak tak musi być
Nareszcie płuca masz pełne jej..
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|