Odprowadzę Cię dziś ostatni raz pod drzwi, bez wytłumaczeń i bez głupich min, a Ty wrócisz do punktu, kiedy nie było nas, jak gdybym wtedy zniknął i zatrzymał się czas.
Wszystko, co robiliśmy razem, stanie się blaknącym obrazem na ścianie, za naszymi plecami, a kalendarz skończy liczyć dni.
Za miesiąc lub dwa, nie będziesz nawet pamiętać tego.
Ale kiedyś przy czystym płótnie, stęsknione ręce dadzą ci znak. Naszkicujesz z pamięci kształt naszych ciał, jeszcze raz. Tamtą pasję namalujesz czerwienią ostrą jak nóż. Tę namiętność zawiesisz na ścianie i powiesz mu, że to tylko obrazek.
Kiedyś założysz tę samą sukienkę, co tamtej nocy i stojąc w łazience przed lustrem, spytasz go czy ładnie dziś wyglądasz.
Kapniesz na skórę kilka kropel tych perfum, które się wtedy unosiły w powietrzu, później wyszepczesz mu te same słowa, co kiedyś mi i zaczniesz od nowa.
Wszystko, co robiliśmy razem, stanie się blaknącym obrazem na ścianie, za naszymi plecami, a kalendarz skończy liczyć dni.
Za miesiąc lub dwa, nie będziesz nawet pamiętać tego.
Ale kiedyś przy czystym płótnie, stęsknione ręce dadzą ci znak. Naszkicujesz z pamięci kształt naszych ciał, jeszcze raz. Tamtą pasję namalujesz czerwienią ostrą jak nóż. Tę namiętność zawiesisz na ścianie i powiesz mu, że to tylko obrazek.
Ale nie... nie poczuj się źle, gdy on... źle, gdy on.. Ale nie... nie poczuj się źle, gdy on..
Kiedyś przy czystym płótnie, stęsknione ręce dadzą mu znak. Naszkicuje z pamięci kształt waszych ciał, jeszcze raz. Tamta pasje namaluje czerwienią ostrą jak nóż. Tę namiętność zawiesi na ścianie i powie jej, że to tylko obrazek.
Ale kiedyś przy czystym płótnie, stęsknione ręce dadzą ci znak. Naszkicujesz z pamięci kształt naszych ciał, jeszcze raz. Tamtą pasję namalujesz czerwienią ostrą jak nóż. Tę namiętność zawiesisz na ścianie i powiesz mu, że to tylko obrazek.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.