Hela dlaczego zostawiłaś swego przyjaciela, Swego co woził cię taczką do sklepu mięsnego.
Pamiętam jak chodziliśmy razem do cukierni po lukrowane pączki Dla mnie był jeden a dla ciebie reszta ile wlazło w twoje tłuste rączki Nie będę ukrywać jesteś ciągle w myślach moich Bo wyjątkowa byłaś Wcale nie przeszkadzało mi że robiłaś mase Jak dzika świnia tyłaś.
Hela dlaczego zostawiłaś swego przyjaciela? x4
Zawsze pytałaś czy mam może golonkę jakąś przy sobie Ja odpowiadałem że wziąłem 4 kilo z myślą o tobie miło było patrzeć jak bardzo ci smakuje Zjadałaś ją nawet z kością Nigdy nie śmiałem zbliżyć się do talerza twego Byś nie wybuchła złością.
Hela dlaczego zostawiłaś swego przyjaciela? x8Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.