Piję piwo w parku, obiecałam, że nie będę Znowu się wstawiłam, teraz to nieważne Twoje nogi długie kuszą na zabawę Ja dla Ciebie będę taki Kamikaze Bo Jestem taki ładny chłopczyk Włącza mi się już tryb nocny Ona sprawdza moje posty Czy przypadkiem nie chcę mnie ktoś odbić Ale piękne kroki Nowe yeezy, nowe zęby no i klątwy No bo panie to jak wiedźmy spod komody Ale dotyk Znowu wzywa mnie na grzechy, a ja wątły Wow Niemożliwe Że mnie chciałaś niby tylko na godzinę, serio karmisz kitem Rodowite Słowian wina jeszcze dawno nie przeminie Aaa no i co? Nie podoba Ci się pewnie tutaj flow Aaa no i co? Wciąż do ucha mówisz do mnie: Pretty boy Mówisz do mnie pretty boy? A ja kocham kiedy kłamiesz Mówisz do mnie per garcon Więc zapraszam na zabawę
Do it Twerk it Nowe gesty Mojej pięknej brak już bestii x 2
Nie ma, że wpadnę I będę z nią siedział Nawet jak zdalnie podjedzie twój ziomal Polecę w chuja, bo to nie mój przedział Hotówa mała, weź daj mi odespać Klamki na wejściach, deski na dancing Byłoby spoko, gdybyś miała we łbie Nie rzucaj mięsem, mówi mi piękniś Oni ekipa, ja zarzucam FG Ja pale bata, ty opalasz fifki Co to za suki I co to za piknik Nieważne, co palisz, chociaż czuję, że słabe Ziomek goni twojej pannie taniej No to się zastanów, ziomek Titanic odpada związek, pójdzie na dno Chciałbyś jej posypać ścieżkę, to nie Calgon Szybcy no i wściekli, szybkie samochody Panny łatwo jest odpalić, kiedy przegląd był łatwy
Do it Twerk it Nowe gesty Mojej pięknej brak już bestii x 2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.