Co noc zwalczałam smutki i tęsknoty Bo serce mam Co dnia myślałam sobie tylko o tym By wrócić tam A dziś po wszystkich troskach i męczarniach Wyjeżdżam już I szał radości serce me ogarnia Bo cel mój tuż
Wracam, wracam, co za szczęsny los Wracam, wracam, śmieję się na głos Mój pociąg pędzi z całych sił Lecz go wyprzedza szybka myśl Chyba w drodze tej z radości oszaleję dziś
Choć wiem, że droga ciężka i daleka Zwycięży trud Bo tam od dawna przecie na mnie czeka Miłości cud Tu żal i jakaś nuda nieskończona Na serca dnie A tam otwarte serce i ramiona Czekają mnie
Wracam, wracam, co za szczęsny los Wracam, wracam, śmieję się na głos Mój pociąg pędzi z całych sił Lecz go wyprzedza szybka myśl Chyba w drodze tej z radości oszaleję dziś
Mój pociąg pędzi z całych sił Lecz go wyprzedza szybka myśl Chyba w drodze tej z radości oszaleję dziś Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|