Jak świętą księgę przeczytam cię w półmroku, w promieniach światła, i w smutkach obłoków, Jak pieśń nad pieśniami, jak sagę, jak romans, gdzie miłość myślą usiana, gdzie ból wysłowiony.
Czytam oczami, w milczeniu, oddechem, słowami zdobywam nietykalną strefę. Czytam, gdy pragnę, żałuję i płaczę, w ciszy gdy chłonę, i wołam gdy tracę.
Jak świętą księgę przeczytam z namaszczeniem, przeczytam w skupieniu, z mocą, uwielbieniem. Jak pieśń nad pieśniami, jak sagę, jak romans, gdzie miłość myślą usiana, gdzie ból wysłowiony.
Czytam oczami, w milczeniu, oddechem, słowami zdobywam nietykalną strefę. Czytam, gdy pragnę, żałuję i płaczę, w ciszy gdy chłonę, i wołam gdy tracę.
Czytam oczami, w milczeniu, oddechem, słowami zdobywam nietykalną strefę. Czytam, gdy pragnę, żałuję i płaczę, w ciszy gdy chłonę, i wołam gdy tracę.
Czytam oczami, w milczeniu, oddechem, słowami zdobywam nietykalną strefę. Czytam, gdy pragnę, żałuję i płaczę, w ciszy gdy chłonę, i wołam gdy tracę.
Czytam oczami, w milczeniu, oddechem, słowami zdobywam nietykalną strefę. Czytam, gdy pragnę, żałuję i płaczę, w ciszy gdy chłonę, i wołam gdy tracę.
Czytam cię głośno i czytam półszeptem, kiedy cię nie ma i wtedy gdy jesteś. W końcu odkładam na półkę z książkami zostawiam pomiędzy...
...innymi tytułamiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.