Już wy mieć potraficie W oczach najszczerszy blask Gdy bez tchu nas prosicie Wiecznie, by kochać was Każdy jak zdartą płytę Klepie to raz po raz A ja wciąż siebie pytam: Za co kochać was?
Każdy z was o zmierzchu Rzuca: orzeł - reszka Gdzie by wpaść, pomieszkać Napotka cię w słocie Obieca ci krocie Skorzysta z dobroci Nabłoci Potem obrus poplami I tak przez cały czas Jak to jest, że tak za nic Można kochać was?
Aż któregoś rana Zostawiacie dla nas Chustki nieuprane I taki bałagan W mieszkaniu i w głowie Że rok nie posprzątam Go sobie I łza spod powiek Na twe zdjęcie en face Za co, za co, panowie Za co kochać was?
Za co kochać was? (x2)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.