Każdy dziś przeklina własny los Cudzy los by każdy w ciemno brał Podwładny jesteś czy boss Na kwintę dziś spuszczasz nos I ze łzą w oku szepczesz wokół Że ty nie tego byś chciał
Każdy ma nie to, co mieć by mógł Gdyby wbrew mu wciąż nie robił ktoś Na każdej z twych prostych dróg Tu kłoda leży, tam próg Choć cel był bliski, to przez te spiski Do celu nie masz jak dojść
A ja patrzę na wszystko to z boku No i pytam dziś siebie sam Skąd się bierze ten cały niepokój Jeśli ja pełny spokój mam Mnie wystarcza, jak wiesz, do pierwszego Optymizmu zaledwie gram Ja mam ciebie i właśnie dlatego Zawsze cieszę się tym, co mam
Wiem, że masz na głowie cały świat A do tego drobiazg, czyli mnie A ja mam tych parę wad O których ty wiesz od lat Ty masz zasady, a ja mam wady I znowu wszystko się rwie
A ja patrzę na wszystko to z boku No i pytam dziś siebie sam Skąd się bierze ten cały niepokój Jeśli ja pełny spokój mam Mnie wystarcza, jak wiesz, do pierwszego Optymizmu zaledwie gram Ja mam ciebie i właśnie dlatego Zawsze cieszę się tym, co mam
Świat cały się kręci I wszyscy z nim święci W krąg karuzela ta gna Niejeden już człowiek Zawroty ma głowy A u mnie wciąż wszystko gra
[2x:] A ja patrzę na wszystko to z boku No i pytam dziś siebie sam Skąd się bierze ten cały niepokój Jeśli ja pełny spokój mam Mnie wystarcza, jak wiesz, do pierwszego Optymizmu zaledwie gram Ja mam ciebie i właśnie dlatego Zawsze cieszę się tym, co mam
Zawsze cieszę się tym, co mam (x4)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.