Pamiętam tamten spacer do dziś jeszcze, gdy pierwsze kwiaty wiosny kwitły w krąg. Mówiłaś czułe słowa drżącym szeptem, gdy brałem kwiatek z twoich drżących rąk.
Błękitny mały kwiat o dziwnej mocy, błękitny mały kwiat jak twoje oczy. Pod niebem srebrnym od gwiazd przyrzekłaś, miła, że żadna siła już nie rozdzieli nas. Łagodny, ciepły wiatr nagle nas objął i poniósł w inny świat z pachnącą rzek melodią.
Już rok bez mała teraz minął trzeci, gdy w różne strony rzucił nas zły los. Stęskniony chciałbym wybiec ci naprzeciw, w twe oczy spojrzeć, twój usłyszeć głos.
Błękitny mały kwiat, droga pamiątka, to echo tamtych lat, lat naszych spotkań. Choć ciężkie skryły cię dni, choć przyszła jesień, wspomnienia niesie kwiat, który dałaś mi. Znów widzę oczy twe, znów śmiech twój dzwoni i tulę się do twych dziewczęcych dłoni.
Znów widzę oczy twe, znów śmiech twój dzwoni i tulę się do twych dziewczęcych dłoni.
I chociaż wiem, że nigdy nie powrócisz, z nadzieją jednak łatwiej jest mi żyć.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.