Kiedy wiosna rozwija swe błonia Don Badylios z Pepitą we dwoje Don Badylios z Pepitą na łące Przeżywają miodowe miesiące
Ref.: Ona go pieści, pełna czułości Pełna wrażeń swej dzikiej namiętności A on leży spokojny jak dziecię I w ogóle nie myśli o świecie
Ach Pepita, Pepita, Pepita Jaka z ciebie namiętna kobita Ach Pepita, Pepita, Pepita Tobie nie da nikt rady i kwita!
Ref.: Ona go pieści, pełna czułości Pełna wrażeń swej dzikiej namiętności A on leży spokojny jak dziecię I w ogóle nie myśli o świecie
Przeszło lato i nastała zima Don Badylios już ledwo się trzyma Don Badylios już nie chce, nie może A z Pepitą wciąż gorzej i gorzej
Ref.: Ona go pieści, pełna czułości Pełna wrażeń swej dzikiej namiętności A on leży spokojny jak dziecię I w ogóle nie myśli o świecieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.