Wracam znów do polski kurwa prosto z emigracji z berka biorę taxi place tylko dolarki* jadę jeszcze po drodze po kwiaty dla mej matki biorę bukiet największy jaki zmieści się do taksy* nie widziała mnie w chuj czasu, serce pęka nie ma większej miłości niż ta matki do dziecka na dupie drogie paski Gucci i Versace to wszystko już chuj znaczy jak nie widzisz bliskich czaisz nie goniłbym już po szmal, robię to dla was Ameryka to koszmar jak masz zapierdalać i w sumie śmieszna opcja, ze mówią na mnie banan bo w sumie ja od dawna sam na siebie zarabiam biorę telefon w rękę, wydzwaniam brata pytam siema jak tam braciak wpadaj pogadać ciągle stąd wyjeżdzam i ciągle tu wracam za rodzina ciągle tęsknie i pęka flacha
dolarki* - Dolary amerykańskie taksa* - taksówkaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.