ja nie chcę być sędzią nie wierzę sędziowskim narzędziom a ty co sądzisz czyś nigdy nie zabłądził ja władzy mieć nie chcę bo władza zbyt mocno mnie łechce a to że ją trzymasz to skutek jest czy przyczyna ja nie chce mieć długów bo długi to opium dla ludu czy w głowie wciąż wraca to kiedy skończysz je spłacać ja nie chcę bogactwa choć bogaczom łatwiej to racja czy znasz kieszeń pustą czy spokojnie patrzysz w lustro sędzia rozsiądzie się na urzędzie bogacz bogaci się w drugim rzędzie rząd rządzi w rzędach rządzi pomiędzy wcześniej zarządził podział na rzędy ja nie chcę mieć wojen starczą mi codzienne boje tym częściej są wojny im bardziej lud bogobojny ja chcę być sobą są tacy co nie chcą choć mogą a ty czego pragniesz nie wiesz czy wiesz to dokładnie sędzia rozsiądzie się na urzędzie bogacz bogaci się w drugim rzędzie rząd rządzi w rzędach rządzi pomiędzy wcześniej zarządził podział na rzędy sędzia rozsiądzie się na urzędzie bogacz bogaci się w drugim rzędzie rząd rządzi w rzędach rządzi pomiędzy biedak przekroczył właśnie próg nędzyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.