biegnę bez celu szukam przyjaciół mijam latarnie jestem jak naciąg wesołe mijam nowe dzielnice w smutnych ledwie uszedłem z życiem w tle kolorowe świecą ekrany nowy horyzont nierealny biegnę a powietrze przedostaje się do płuc biegnę wokół przestrzeń do mnie znów należy ruch proszę poproszę o trochę wiary bym złapał oddech by pobiec dalej kiedy już wszystko zupełnie minę o własnych myślach wtedy prawdziwie stanę jak wryty znów zakochany będę tak stał aeropijany biegnę a powietrze przedostaje się do płuc biegnę wokół przestrzeń do mnie znów należy ruch biegnę a powietrze przedostaje się do płuc biegnę wokół przestrzeń do mnie znów należy ruchTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.