Świat z plastiku i ze stali, kapitalizm, kapitalizm. Grozi miastu, straszy chłopa Europa, Europa Z rurą gardzi nowy pan, jego jarzmo biznesplan, trzyma nam nad głową VAT. Dziwny, dziwny, dziwny, dziwny obcy świat. Ale my się nie damy, my wytrwamy, choćby gardła ochrypły od krzyku. Chociaż krąg mega stary, my wygramy, przetrwamy. W naszym maleńkim sklepiku, Pucuś.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.