Armia Hitlera na Polskę naciera, Nie powstrzyma ich chyba już żadna bariera. Piechota, lotnictwo, tysiące żołnierzy - kto stracił nadzieję, a kto dalej wierzy?
Wszystko nagle, jedna chwila, jeden moment no i bach, Nie ma tutaj już pokoju, Powstał terror, powstał strach.
Armia węża atakuje, Strzela, gwałci i morduje, Kto może, ten panikuje, Kto nie może, gryzie piach.
Wszyscy byli tego świadkiem, Patrzył na to cały świat, Polska była rozebrana, Od morza aż do Tatr.
Tyle zmagań i tragedii, Desperacji, z bratem brat, Dawne smutki i cierpienie niczym piasek rozwiał wiatr.
Krwią tysięcy wywalczyli, Swoją wolność, własny kraj, Jak po, wielkiej burzy słońce, Jak po kwietniu mamy maj.
Tak oni też robili, Własną wolność wywalczyli, Lecz cóż z tego, gdy to uczynili bo tak kazał jeden drań.
Dzisiaj sami najeźdźcami, sieją terror oraz strach. Najpierw Bagdad, potem Gazni. Cóż za hańba, czemu tak?
Kto pamiętam historię Ahmeda Jasina, Islamskiego asasyna. Tutaj Polska-Palestyna.
Tu holokaust, krwawe żniwo, Syjonistów paliwo, I wymówka by bezkarnie sypać w oczy innym piach.
- Ah! Wszędzie ból, wszędzie strach!
Ah! Czemu musi być tak? - 2x
Syjoniści jak naziści, Jednobarwne mundury. Po kulach nowe dziury, Nowe mury, już budują, Nowe getto już szykują,
Przy narodów aprobacie Palestynę okupują!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
