Znowu dziś Tak jak zwykle powtarzasz mi Jak mnie bardzo kochasz Że nie możesz beze mnie żyć Że uderzenia mojego serca odmierzają czas A ja ciągle mam wrażenie że nie pierwszy raz To mówisz
Każdy dzień dla Ciebie to zawody Ilu możesz mieć Potem słodko patrzysz w oczy Pytając czy Cię chcę To łatwo przyszło łatwo poszło To się nie chce sprawdzać Jeśli złoto leży w bagnie Nie warto po nie sięgać
Dzień za dniem upływa czas Jak w zwolnionym tempie Wszystko nagle się zmieniło Nic nie będzie tak jak dawniej
Witamy więc w krainie serc Rozdartych na pół Witamy już w krainie dusz Samotnych jak Ty Witamy więc w krainie serc Rozdartych na pół Witamy już w krainie dusz Samotnych jak Ty
Już nie powiesz do mnie nic Mam nadzieje bo przestaniesz Już na zawsze śnić Nie będę ostatnim Którym się pobawisz Bo dobre to dla Ciebie W moich dłoniach najszybszy pośrednik Między piekłem ziemią a niebem
Dno butelki tak łagodnie Przekształca wszystko wokół Taka cisza że nie słyszę Nawet własnych kroków I znowu dziś Tak jak zwykle powtarzasz mi Jak mnie bardzo kochasz Że nie możesz beze mnie żyć To bzdura
Dzień za dniem upływa czas Jak w zwolnionym tempie Wszystko nagle się zmieniło Nic nie będzie tak jak dawniej
Witamy więc w krainie serc Rozdartych na pół Witamy już w krainie dusz Samotnych jak Ty Witamy więc w krainie serc Rozdartych na pół Witamy już w krainie dusz Samotnych jak Ty
Witamy więc w krainie serc Rozdartych na pół Witamy już w krainie dusz Samotnych jak Ty Witamy więc w krainie serc Rozdartych na pół Witamy już w krainie dusz Samotnych jak Ty
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.